"Spojrzał Bóg na ucisk swojego ludu, wysłuchał jego jęczenia, zlitował się i stanął po naszej stronie: skruszył nieznośne nam więzy i oddał nam wolną, niezależną i zjednoczoną Ojczyznę" - tak pisał kardynał Aleksander Kakowski, nazajutrz po odzyskaniu przez Polskę niepodległości.

Droga do wolności naznaczona była krwią powstańców, bohaterów walk niepodległościowych, żołnierzy i cywilów. Nie zakończyła się ona w 1918 roku, gdyż przez kolejne dekady Nardów Polski musiał bronić i walczyć o granice Polski, o swoją tożsamość i niepodległość. Przez okupację niemiecką, sowiecką, przez reżim komunistyczny, przez wiele kolejnych lat niepodległa Polska nie była wolna a Polacy nadal czuli się zniewoleni.

Każdy zakątek naszego kraju skrywa pamięć bohaterów- tych znanych i tych bezimiennych, których życie i śmierć oddane zostały za Ojczyznę. Dlatego dzisiejsze święto to wielka lekcja patriotyzmu i hołd pamięci dla wszystkich, których mogiły rozsiane po całym świecie, świadczą o miłości do swojego kraju.

 Przez lata niewoli Polacy zwracali się przed oblicze Matki Bożej, powierzając jej siebie i swój Ojczyznę. Także dzisiaj w wolnym kraju nasze modlitwy za dobrą, uczciwą i sprawiedliwą Polskę zanosimy przed Tron Chrystusa, prosząc o jego opiekę. Dlatego zakończę słowami Litanii Narodu Polskiego- Przez Wniebowstąpienie Twoje Ojczyznę wielką, wolną i szczęśliwą daj nam Panie.